Jak powstał program IpAlert ?

Dlaczego?

Nagle zobaczyliśmy nasze dzieci siedzące przed komputerem do oporu. Przychodząc późno z pracy nie widzieliśmy tego drugiego życia w wirtualnej rzeczywistości naszych zbuntowanych nastolatków.
Sprawdziliśmy dostępne narzędzia internetowe do ochrony i nadzoru. Niestety nic nie spełniało naszych wymogów. Pomimo, że jest mnóstwo programów tzw. kontroli rodzicielskiej lub dla odmiany programów szpiegujących i to nie to.

Dlaczego nie?

Uważamy, że jedyna blokada stron internetowych następuję poprzez całkowite odcięcie internetu. To niestety nie wchodzi w grę mając do czynienie z nastolatkiem, nie odetniemy przecież tlenu. Zresztą Internet jest tak zbudowany, ze obejść blokadę można nawet przypadkiem. Jednak całkowicie nie o to nam chodzi. Kolejny zestaw programów to tzw. keylogery czyli programy szpiegujące. No i w tym przypadku stwierdziliśmy, że stanowczo nie wchodzi to w grę. Wiemy, również z doświadczeń zawodowych, ze beznamiętne podsłuchiwanie lub śledzenie nie jest zbyt dobre dla relacji rodzic – dziecko. Całkowicie przypadkowa korespondencja podejrzana przez rodzica może wygenerować kłótnię lub oddalenie się dziecka w relacjach. Jest jeszcze jedna dość istotna sprawa, wszystkie takie programy, a już w szczególności darmowe ściągają dla jego twórcy wszystkie nasze działania w komputerze. Sprawdzając nawet te płatne, nie widzieliśmy zbyt dobrej ochrony naszych danych. No i coś co było dla nas dość ważne, nie mamy czasu do analizowania ściąganych danych, bo niestety pracujemy teraz we własnych firmach.

Czym NIE jest ipAlert?

Nasz program nie jest programem szpiegującym, nie jest też kontrolą rodzicielską i nie blokuje stron. Nie jest też licznikiem przebywania w sieci lub poszczególnych stron. Więc, czym jest ipAlert? Brak dostępnych narzędzi zmobilizował nas do działania wykorzystując nasze doświadczenie zawodowe. Jeżeli ktoś by zapytał jakie te doświadczenia to jednym tchem odpowiadamy, służba w policji ukierunkowane na sprawy dotyczących zagrożenia życia i zdrowia oraz narkotyków, informatyki śledczej oraz tworzenia rozbudowanych programów , też w służbach, no i przede wszystkim pedagogika z kierunkiem resocjalizacji. I takie te nasze doświadczenia umożliwiły nam określenie tego co chcemy.

Co chcieliśmy osiągnąć?

Program, który umożliwi wychwytywanie wyrazów, zdań ze wszystkich programów lub mediów społecznościowych. Tam gdzie wchodzą nasze szalone nastolatki. To właśnie ciąg wyrazów z zawartymi hasłami, które określiliśmy jako alarmy umożliwiły nam weryfikacje zagrożeń skierowanych na nasze dzieci. Przygotowując algorytm haseł spójnie określiliśmy zagrożenia, to jest samobójstwa, przemoc, narkotyki, pedofilia, ucieczki. Zbiór wyrazów z których możemy wyłapać alarmy, jak na to nie patrzyliśmy, występuje w tym kręgu. Moglibyśmy uzasadniać na kilkaset stron nasze obserwacje, lecz oczywiste jest dla wszystkich, że przemoc szkolna przelewana na komunikatory może doprowadzać do depresji lub agresji przeradzając się w bunt i ucieczką z domu lub w narkotyki jak również czymś
gorszym. Tworząc definicje rozpoczęła się praca nad matrycą potocznie opisywaną jako sztuczną inteligencję, zaaplikowana została hasłami i ruszyła z pracą. Pierwsza grupa badawcza to dzieci nasze i naszych bliskich znajomych. System zadziałał i zaczęły schodzić alerty, co umożliwiło nam dostrojenie programu. Jednak już na tym etapie wychwyciliśmy depresje lub ostre kłótnie rówieśnicze, które ze szkoły przenosiły się na fora społecznościowe. To co chcieliśmy osiągnąć zrealizowaliśmy po roku pracy.
Na co zwróciliśmy uwagę przez rok pracy nad ipAlertem, przede wszystkim na czaty w grach internetowych i to nie w tych zaznaczonych od lat 18, a w tych nie pozornych bez ograniczeń wiekowych. To właśnie w tych grach grasują osoby zaczepiające nieletnich i szukających z nimi kontaktu. To właśnie na takich czatach gier online życie klasowe przenosi się ze szkól i to tam zaczyna się agresja. Dodać należy media społecznościowe i to co zaczyna zalewać sieć czyli patostream ( Patostream – transmisja internetowa na żywo, prowadzona w serwisach internetowych udostępniających wideo strumieniowe w trakcie której prezentowane są liczne zachowania powszechnie uznawane za będące dewiacjami społecznymi, w tym zwłaszcza takie jak: libacje alkoholowe, przemoc domowa lub wulgaryzmy. Kolejne czynności są wykonywane w zamian za wpłaty pieniężne dokonywane przez widzów. Wikipedia)

Analizując zagrożenia i tworząc program dla naszych celów stwierdziliśmy, że przedstawimy to rozwiązanie dla wszystkich zainteresowanych. Oferując ipAlert musimy też każdego zainteresowanego uprzedzić, że program ten nie jest lekarstwem na całe zło i nie może być określany jako super szczelne narzędzie, bo takich nie ma. Jest on jednym z programów, które mogą wychwycić zagrożenie lecz nie zastępuje opieki nad dzieckiem.
Działanie ipAlertu ukierunkowaliśmy w pierwszej kolejności na komputery stacjonarne i laptopy. Od razu otrzymaliśmy mnóstwo pytań dlaczego nie na telefony. Odpowiadamy, telefon jest dopiero kolejnym elementem do kontaktu. To poprzez gry online osoby zagrażające naszym dzieciom zaczynają kontakt, a potem przechodzą na telefony, gdy uzyskają numer telefonu lub nick czatu. Jednak sami wiemy, że telefon konieczny jest do analizy treści, więc równocześnie zaczęliśmy pisać wersje mobilną ipAlertu. W pierwszej kolejności wejdzie na telefony z systemem android, później na iOS.

iProtektor.pl

o programie